Słowacja: zamek Devin

Będąc w Bratysławie wybrałem się do Devin - bo lubię punkty widokowe, a w Devin jest bardzo ładny punkt widokowy.




W Devin znajdują się ruiny starego zamku, na ten zamek można wejść (około 2 euro), jest jeszcze niewielka ścieżka dydaktyczna opisująca różne rzeczy, które tam się znajdowały, ale gwoździem programu jest widok na Dunaj, choć trzeba się przedzierać przez chmarę os, które najwyraźniej uczyniły sobie na zamku niejedno gniazdo.

Jak dojechać? Najlepiej autobusem numer 29. Jedzie się 20-30 minut, bilet niecałe 1 euro w jedną stronę. Można wsiąść na przykład przy moście SNP - to ten z UFO, po staromiejskiej stronie jest niewielki dworzec, tam też jedzie 29. W Devinie do zamku musimy iść z 10-15 minut spacerkiem wzdłuż domów, gdzie ludzie hodują między innymi strusie. Autobus jeździ dość często, spokojnie damy radę po śniadaniu do Devin pojechać, przejść się, wejść na zamek, podziwiać widoki, wszystko na spokojnie, a wrócić jeszcze przed obiadem.


Komentarze

Popularne posty